Czołgiem!
Zostawiam Wam mały prezent z okazji święta przesilenia zimowego – opowiadanie fantasy „Stragan Pana Barnaby”.
Targ w Białej odbywa się zawsze w środę. Jego sława przyciąga klientów ze wszystkich okolicznych wiosek, a nawet grodów. To tu kupicie niezwyczajne mieszanki przypraw, maści na fanowskie i fantomowe bóle, sztuczne szczęki i białe peruki. Między kramami biegają dzieciaki, oferując kupcom gorące ziemniaki i pieczone cebule. Zaopatrzycie tu młode panny i poszukiwaczy przygód, rolników i rzeźników. Strzeżcie się jednak stoiska numer 13. Właściciel podobno nieźle kosi…
Do przeczytania ZA DARMO, po kliknięciu w link poniżej.
Będzie mi miło, jeśli postawisz mi kawę albo zostawisz komentarz 🙂
Ave!